BERET "VERY BRITISH" I CHCESZ GO MIEĆ!

 
Kiedy pojechałam odbierać wielką, niesamowitą i praktycznie bezcenną kolekcję form
drewnianych od Pani Marzenki- modystki warszawskiej, która robiła swoje kapelusze ponad 25 lat, znalazłam kilka form, które od razu zwróciły moją uwagę. Jedną z nich był ten sporych rozmiarów beret, który tak naprawdę beretem być nie powinien :-) Powinien mieć daszek, być męskim klasycznym nakryciem głowy... i tyle!
Ale modniarstwo to sztuka. Modniarstwo couture to tworzenie nakryć głowy przeczących ogólnie utartym wyobrażeniom. Modniarstwo couture, to nowoczesność i odrobina szaleństwa. Większa lub mniejsza. Nowoczesne modniarstwo to żart i radość. I tyle.
 
 

Dzisiejszy beret "VERY BRITISH" jest tak absolutnie prosty i pozornie zwyczajny,
że aż dziw mnie bierze, że stworzyłam taką totalną klasykę. Brytyjską.
W połączeniu z kratką Burberry lub tradycyjna szkocką kratą i kurtką w kolorze butelkowej zieleni, skórzanymi klasycznymi kozakami, najlepiej takimi do jazdy konnej.... Kosmos!




Kapelusze LALLU CHIC są- jak wiecie- zawsze pełne udziwnień, dodatków, koronek, falbanek, koralików, woalek. Takie jest LALLU CHIC.
Tym razem powstało coś "gołego"! Prostego i tyle.
Każde nakrycie głowy, które tworzę, mierzone jest przez mnie na wszystkie strony świata.
Muszą być zachowane proporcje. Nakrycie głowy musi intrygować.
Zatem i ten beret, zdjęty z formy ubierany był na prawo i lewo, do tyłu i na boki.
I cóż- doszłam do jedynie słusznego wniosku- najlepiej wygląda tak, jak widzicie go tutaj!
W takim się zakochałam i taki Wam tutaj prezentuję.
Raz nie znaczy zawsze ale klasyka zmian nie zawsze potrzebuje.
 
 
I tym miłym akcentem zostawiam Was z piękną Kamilą
w berecie "VERY BRITISH" by LALLU CHIC.
 
PHOTO: Łukasz Kuczborski
MUA: Agnieszka Kredka Michalska
MODEL: Kamila Gryguś @redapocalypse


Komentarze

Popularne posty