"MILLINERY QUEEN" CROWN, NO JEALOUSY AROUND AND THE CAT.

 


With the New Year coming and searching through my favourite Instagram posts, I came across 
two wise quotes that suit perfectly to my today's post. The post about jealousy, getting rid of bad, negative energy and "queening" in a golden crown by LALLU CHIC Couture Millinery Atelier 
with the smile on. One of these quotes by Marylin Monroe says:

"Success makes so many people hate you. 
I wish it wasn't that way. It would be wonderful to enjoy success 
without seeing envy in the eyes of those around you"....

So very true :-) And so it happens. You can see people walking away from you. 
Leaving you just because of the fact that it seems to them you have changed, you've became 
someone "better", someone "well-off", someone not of their level. Someone snotty.
That is both funny and sad. But MOST OF ALL- HEALING! 
I do not have these "hidden" haters around. Gone :-)
Those, who love themselves, their own lives, those who know how much they are worth and what they mean to the world, those who appreciate hard work, passion and love for hats that I make-
those people stayed with me. Real people. Unselfish. Truthfull and honest.

Such thoughts came to me at the very end of 2016! It brought me so much freedom of thought.
Isn't it obvious that if they hate you- it is their problem? Their illness. Something that makes them unhappy. Restless. Unsure of their own lives. And most of all- JEALOUS!

I can not and will not understand this. I feel sorry for such people.
I loathe jealousy as deeply as stupidity. End of story.

 

W oczekiwaniu na nadchodzący Nowy Rok, przeglądałam moje ulubione konta na instagramie
i natknęłam się przypadkowo na dwa mądre cytaty, które pasują idealnie do mojego dzisiejszego postu. Postu o zazdrości, oczyszczaniu ze złej energii i królowaniu w złotej koronie 
by LALLU CHIC Atelier z uśmiechem na ustach.
Jeden z cytatów autorstwa Marylin Monroe mówi:

"Sukces sprawia, że wielu ludzi zaczyna Cię nienawidzić.
Chciałabym, aby nie działo się to w ten sposób. Byłoby cudownie cieszyć się sukcesem 
nie widząc zazdrości w oczach otaczających Cię ludzi" ...

Takie prawdziwe. I tak się dzieje niestety. Widzisz ludzi- kiedyś niby Ci życzliwych, którzy się od Ciebie odsuwają. Uciekają. Nie dlatego, że zrobiłaś im krzywdę. Zostawiają Cię po prostu dlatego,  że wydaje im się, że się zmieniłaś, że stałaś się kimś lepszym, że masz lepsze od nich życie, 
że jesteś kimś nie na ich poziomie. Kimś, kto zadziera nosa. 
Albo kimś, kto stał się lepszy od Ciebie.
Śmieszne to i smutne zarazem. Ale przede wszystkim OCZYSZCZAJĄCE!
Nie mam już tych "ukrytych" nienawistników. Poszli. Dzięki Bogu. Zostali Ci, którzy znają swoją wartość. Ci, którzy kochają siebie i swoje własne życie. Ci, którzy potrafią docenić ciężką pracę, pasję i miłość do moich kapeluszy. Ci prawdziwi. Bezinteresowni. Szczerzy.
Z takimi właśnie myślami żegnałam stary rok 2016! 
I było to doświadczenie bardzo oczyszczające. 
Przecież to, że Ci zazdroszczą, to ich problem, nieprawdaż? Ich choroba. Coś, co sprawia, 
że nie śpią spokojnie. Nie są pewni swojego życia. Nie lubią go. 
Są po prostu CHORZY Z ZAZDROŚCI! Nie potrafię i nie chcę tego zrozumieć.
Zazdrości nienawidzę tak samo bardzo jak głupoty. Koniec.

 

I am an absolutely happy person. Working really hard. Doing my best. 
Trying to bring some beauty to this grey, bitter world. 
And I am so very lucky that my life gave me many lessons. 
I appreciate everything I was given. I cherish every single day. 
I love the rain, the storm, the rainbows and sunshines.
I am laughing, smiling with all my heart. I am who I am and I am not going to change. 
Maybe- if I only could smile wider- I would :-)
And here comes the second quote I absolutely agree with:

"It is not important what world you live in.
Important is what world lives inside you!"
Agnieszka Maciąg

The world inside me is full of colour, full of intriguing details. I am filled with love and optimism.
I believe that when you are honest with yourself and others, when you treat people the way you would like to be treated, when you give good vibes and good energy- all these comes back tripled.
Whatever you think or do- it always comes back.

All of this- my inner world- is perfectly reflected in my hats. My headpieces. 
My wedding crowns, fascinators, my unique, one and only designs.
Me headpieces say so much about me. If only people could read.....

This udoubtly smashing couture crown, created just a few days ago in LALLU CHIC atelier
was my "long thought" challenge. In my millinery work I came to such a point that whatever 
comes to my mind, only after a certain- longer or shorter time of technical thinking- the headpiece 
is brought to life without any obstacles. The vision of the hat lives inside me and when the moment comes, it just happens to crown my head. All of my hats, headbands, fascinators have to crown my head first. That is my name on each and every of them, so perfection of both- the look and the execution of the project plus the highest quality of fabrics and materials are on the top of the list.

Jestem osobą bezgranicznie szczęśliwą. Pracuję ciężko. Daję z siebie mnóstwo. 
To, co robię, robię najlepiej jak potrafię. Próbuję dać szaremu, gorzkiemu światu wokół odrobinę 
piękna. Doceniam bardzo fakt, że życie dało mi kilka ciężkich lekcji. Dzięki temu dzisiaj trzymam głowę wysoko. Nie z zarozumiałości. Z miłości. Do siebie i do moich najbliższych. 
Doceniam wszystko, co otrzymałam. Cieszę się z każdego dnia.
Kocham deszcze, burze, tęcze, wschody i zachody słońca.
Uśmiecham się calym sercem i duszą. Pewnie, gdybym mogła, uśmiechałabym się jeszcze 
bardziej choć groziłoby to rozpadem własnej szczęki ;-) 
I tu pojawia się kolejny cytat naszej pięknej, cudownej Agnieszki Maciąg:

"Nie ważne w jakim świecie żyjesz.
Ważne jaki świat żyje w Tobie"

Mój świat wewnętrzny jest kolorowy, pełen intrygujących detali. 
Wypełniony optymizmem i miłością. Wierzę, że kiedy jesteś uczciwy wobec siebie i innych, 
kiedy traktujesz ludzi i stworzenia tak, jak chciałabyś, aby Ciebie traktowano, kiedy rozsiewasz dobre emocje i dobrą energię- wszystko to wraca potrojone.
Cokolwiek zrobisz lub pomyślisz- prędzej czy później powróci. Karma.

Wszystko to- ten mój świat we mnie- oddany jest doskonale w moich kapeluszach, w moich nakryciach głowy. W moich ozdobach ślubnych, niecodziennych, wyjątkowych. 
te moje dzieła mówią tak wiele o mnie. Gdyby tylko ludzie potrafili czytać ....

Ta niewątpliwie przepiękna korona, stworzona w atelier LALLU CHIC zaledwie kilka dni temu
była moim długo obmyślanym projektem. Wyzwaniem. Jako modystka couture doszłam już 
do takiego etapu, że cokolwiek przyjdzie mi do głowy, po pewnym- dłuższym lub krótszym czasie przemyśleń technicznych- powstaje bez problemów. Wizja nakrycia głowy tkwi w moich myślach 
do czasu, kiedy przychodzi odpowiedni moment i wtedy nagle koronuje mą głowę.
Wszystko, co powstaje w moim atelier musi być zawsze ubrane przez mnie.
Na każdym nakryciu głowy widnieje moje nazwisko, więc perfekcja wykonania, wygląd, 
najwyższa jakość materiałów, proporcje- to wszystko jest bardzo istotne.


"MILLINERY QUEEN" couture crown created in LALLU CHIC atelier shines with golden leaves, flowers, bows. Sparkles with Swarovski crystals and pearls. All of its beauty is carried 
on my beloved Italian Cavalli silk with the leopard and hydrangea flowers. 
And silk hydrangea flowers added to the back of each "wing" of the crown give
this awesome 3-D look. Inspired by my beloved Baroque.

I have to say it outloud- when I finished this crown, I looked at it and I said to myslef- 
"Damn! You are a talented beast Hanna! Who would have thought that you would go that far!"
My work is my passion. My work is my love.
When you buy my headpieces, I know for sure that all of the good energy that went through 
each of them, now is with you. And that is why you love my hats so much!
Thank you all for being with me.
Thank you all of those with bad energy, with jealousy in your heart and souls for leaving me.

I wish all of  MY PEOPLE- THE HAT LOVERS, GOOD ENERGY BEARERS, 
POSITIVE SOULS, ADMIRERS and ABSOLUTELY EVERYONE- 
THE BEST YEAR TO COME!
Let it be filled with love, joy, magic, positive maddness, happpiness and fantastic people.
Let this year bring you what you dream for. Smile! Laugh! BE HAPPY!

And REMEMBER! Wear your crowns every day! Be Queens and Kings of your lives!
Do not give up! Do not be jealous! Get rid of negativity! Let the sunshine to your heart!


Korona "MILLINERY QUEEN" lśni złotem kwiatów, liści i kokardek.
Mieni się kryształkami Swarovski i perłami. Całe jej piękno osadzone jest na moim ukochanym włoskim jedwabiu Cavalli z nadrukiem panterki i fioletowych hortensji. I jedwabne hortensje 
dodane z tyłu każdego ramienia korony dają jej ten niesamowity, trójwymiarowy efekt.
Inspirowana przecudną epoką baroku.
Muszę się przyznać- może to znowu zabrzmi nieskromnie- że kiedy tylko ukończyłam tą koronę, pomyślałam: " Zdolne bestia z Ciebie Hanno! Kto by kiedyś pomyślał!?" :-)
Moja praca jest mą pasją. Moją miłością.
Kiedy kupujesz moje nakrycie głowy, wiem na pewno, że cała dobra energia, która przeszła 
przez każde z nich, jest teraz z Tobą. I chyba dlatego właśnie tak kochacie te moje dzieła :-)
Dziękuję, że jesteście ze mną.
Dziękuję tym wszystkim posiadaczom złej, negatywnej energii, tym z zazdrością w sercu 
i w duszy, że sobie poszli. I niech nie wracają.

Życzę wszystkim MOIM LUDZIOM- MIŁOŚNIKOM KAPELUSZY, POSIADACZOM 
DOBREJ ENERGII, POZYTYWNYM DUSZOM, FANOM i ABSOLUTNIE KAŻDEMU- 
WSPANIAŁEGO NOWEGO ROKU!
Niech będzie wypełniony miłością, radością, pozytywnym szaleństwem, szczęściem 
i fantastycznymi ludźmi.
Niech ten rok przyniesie Wam to, co Wam się marzy. Uśmiechajcie się! Śmiejcie się!
Wpuście słońce w swoje dusze!

I pamiętajcie! Noście swoje korony każdego dnia. Bądźcie Królowymi i Królami swojego 
własnego życia! Nie poddawajcie się! Nie zazdrośćcie! Pozbądźcie się wszystkiego, 
co negatywne. Bądźcie szczęśliwi!


The HUGE smile leads you to another lands. Another people.
Your positivity gives you presents.
I was gifted with so many talented artists around me. Life would not be the same without them.
And this ROYAL photo session would not be possible if not my good soul Kasia 
and her husband Piotr- the duo behind  KPMultimedia, Edytka my hairdresser, Monika- my stylist.
Kasia is a huge bunch of colourful flowers. A speeding ball of unbelivable energy. 
A very sensitive yet extremely strong woman. With her husband staying as a strong wall behind her.
She is such a gifted person, that having a photo session with her might be everyone's dream.
It was mine for a long, long time. Dreams always come true!
Kasia captures the world around you with a speed of a light and you might wonder what on earth 
is going on?! One minute you sit on the floor, the very next you sit on the Christmas tree, then suddenly you are caught doing the housework or cooking and right after this YOU ARE THE QUEEN IN THE CROWN! Surrounded by the magic.
 
I am in love with her photos for a long time. They are outstanding. 
They always tell the story. They show the depth of the person- Kasia is a very good soul reader. Nothing can be hidden. She observes. She listens. She wants to know what the perosn in front 
of her has to show to the world. Amazing experience that I would reccomend to every person 
who would love to see beautiful "self" in the photos.
Kasia! Piotr! Thank you for this photo session. Thank you for coming being ill. 
Thank you for showing my work- my "MILLINERY QUEEN" crown I am so proud with.
Let the good energy captured in these photos come back to you as soon as possible. 


Wielki uśmiech prowadzi Cię do krain nieznanych. Do nowych ludzi.
Twój optymizm daje Ci prezenty.
Ja otrzymałam znajomości z wieloma utalentowanymi artystami. Życie bez nich nie byłoby takie samo. A ta królewska sesja nie byłaby możliwa, gdyby nie moja dobra dusza Kasia i jej mąż Piotr, moja cudowna fryzjerka Edytka i moja Monika- przyjaciel, stylistka i cudotwórca biżuteryjny.
Kasia jest bukietem kolorowych kwiatów. Wielu różnych. Jest pędzącą kulą niesamowitej energii.
Bardzo wrażliwą, choć niezwykle silną kobietą. Z mężem stojącym murem za nią.
Kasia jest osobą tak utalentowaną, że sesja zdjęciowa u niej jest pewnie marzeniem wielu, 
tak jak była moim. Przez długi czas. A marzenia zawsze się spełniają.
Moja Pani Fotograf "łapie" świat wokół w tak niesamowitym tempie, że zastanawiasz się o co chodzi!? W jednej chwili siedzisz na podłodze, za sekund kilka już wisisz na choince, zaraz potem sprzątasz albo gotujesz, by za kilka chwil leżeć na kanapie jako KRÓLOWA W KORONIE 
z ukochanym kotem tuż obok. Otoczoną magią rzecz jasna.
W zdjęciach Kasi jestem zakochana od długiego już czasu. Są niezwykłe. 
Zawsze opowiadają jakąś historię. Pokazują głębię człowieka- Kasia jest bardzo dobrym 
"czytaczem dusz". Nic się przed nią nie ukryje. Ona obserwuje. Słucha najlepiej na świecie. 
Zawsze chce wiedzieć co osoba stojąca przed nią ma do powiedzenia.
Niesamowite doświadczenie i polecam każdemu, kto pragnie ujrzeć swoje piękne JA na zdjęciach.
Kasiu! Piotrze! Dziękuję za tą sesję. Dziękuję, że przybyliście mimo choroby.
Wielkie dla Was podziękowania za pokazanie mojej pracy- korony 'MILLINERY QUEEN" 
z której jestem szczególnie zadowolona i dumna.
Niech ta dobra energia ujęta w Waszych zdjęciach wraca do Was jak najszybciej.


And there is more to this Queen look of mine today.
I would not look so fantastically royal without my huge hair!
Wearing such a big crown without apprioprate coiffure would be impossible.
I am a very lucky person- I told you :-) 
Just as there is no hat that- after a certain amount of technical research- I would not do, 
there is no hairdo my beautiful Edytka wouldn't create!
Thank you my Hair Queen for your talent, time, your smile and your energy!

Do you think that the Queen, wearing a golden crown has to sit on the throne in a couture dress?
Doing nothing? Just "queening"?
No no, no! You are absolutely mistaken!
You have to realise that being the Queen today is leading an ordinary life :-)
She eats from a jar, she cooks by herself, she cleans with her two hands, she has to get up 
as soon as the sun rises and she walks barefoot in a negligee. And my Dear Monika- another multitalented woman, who always stands by my- created my modern royal look.
Thank you my Friends. Thank you for your time, the good vibes of yours, thank you for your assistance and your artistry, without which none of these would be possible.
More photos to come, when Kate gets well!
Wishing you a beautiful January,
Sincerly, faithfully, absolutely yours
Hania the Milliner


Muszę na koniec wspomnieć, iż do królewskiego wyglądu przyczyniła się również moja wielka fryzura, bez której nie wyglądałabym tak świetnie.
Ubranie tak dużej korony bez odpowiedniego uczesania nie dałoby takiego efektu.
A mówiłam Wam, że mam szczęście. Do znajomości z utalentowanymi ludźmi.
I tak, jak nie ma kapelusza, którego po technicznych przemyśleniach nie stworzę, tak nie ma fryzury, której nie uczesze moja mistrzyni fryzjerstwa- Edytka.
Dziękuję Ci Królowo Włosów za Twój talent, czas, uśmiech i energię!

I jeśli myślicie, że Królowa w dzisiejszych czasach zasiada na tronie w wielkiej sukni, robiąc 
NIC i tylko królując, to jesteście w błędzie rzecz jasna.
Nowoczesna Królowa jada prosto ze słoika, sama sobie gotuje, sprząta własnymi rękami, wstaje razem ze wschodem słońca i chodzi na boso w peniuarze. 
Jako taką właśnie nowoczesną Królową zobaczyła mnie moja przyjaciółka i stylistka, kobieta wielu talentów, projektantka przepięknej biżuterii- Monika
Człowiek, wielkiego serca, który pomaga mi zawsze i jest po prostu.
Dziękuję Przyjaciele.
Za Wasz czas, Wasze zdolności, Waszą obecność. Bez tego ta sesja nie byłaby możliwa.
Życzę Wam wszystkim pięknego Stycznia i miłego oglądania zdjęc.
A gdy Kasia wyzdrowieje, dorzucę pewnie jeszcze kilka .

Wasza szczerze oddana
Hania Modystka
 





Komentarze

Popularne posty