MANY FACES OF ONE WOMAN. QUEEN OF THE NIGHT AND MAGIC.THE ESSENCE OF A LADY PART IV.

 



 Dzisiaj wracam znowu do moich Kobiet czarodziejek. Do tych niby zwyczajnych dziewczyn, zapracowanych, zaganianych mam, żon, córek. I kiedy tak patrzę na te zdjęcia, uśmiecham się sama do siebie, bo wiem ile dały mi radości i poczucia dobrze wykonanej pracy.

I wyobrażam sobie ile szczęścia i wiary we własne, piękne "JA" dały one dziewczynom.

O tym, co magiczne oko Pani fotograf Kasi Purchalak potrafi uczynić, wspominałam już

wielokrotnie ale nie sposób nie wspomnieć tego przy każdej kolejnej dziewczynie,

bo ja widziałam je "na żywo"- takie codzienne. A to, co widzę choćby przy dzisiejszym poście....

Uwielbiam! I dumna jestem z tego, że też trochę ze mnie czarodziejka :-)

Iza. Kiedy weszła taka drobna, szczuplutka dziewczyna- gdyby nie fakt, że malowała nas do sesji, pewnie trudno byłoby ja zauważyć tak od razu, bo Iza jest kobietą z rodzaju tych spokojnych,

nikomu nie narzucających się swą obecnością.

 

 

Today I am back to my Women Faeries. To those- in a way- ordinary girls, hard- working, always harried housewives, mothers, daughters.

And when I look at these photos, I smile to myself as I do realise how much joy

and happiness thay gave me.

Not to mention the overwhelming feeling of a good job I made.

And I can imagine how much pride and belief in their inner beauty , awesome "ME"!

these photos gave to each of the girls.

What an "eye of a migician" by Kasia Purchalak- the photographer- can do- I do not have

to mention as I already had done it a few times, but I have to say it again and again as I saw these women as they are normal human beings. Every day girls.

And what I have in front of my eyes today....

I adore it! I am so very proud to say that I am a little bit of a Good Fairy, too :-)

 

Iza. When the room entered this petite, slim woman- if not for the fact that she was our

make-up artist, it is very probable, that she would not be noticed at once as she is the kind

of a person, who does not imposes herself to the outer world.





   

Dla mnie- wielbicielki i obserwatorki charakterów ludzkich- Iza nie była tajemnicą:-)
W jej spojrzeniu była ta ulotna iskierka "kobietki z pazurem".
Z każdym słowem, minuta po minucie, w trakcie naszej rozmowy Iza otwierała się
bardziej i bardziej. Kilka chwil później śmiałyśmy się już głośno i tym samym objawiła mi się
"druga strona Izabelli Z.". Ta, która zapewne drzemie w każdej z nas, ale nie każda chcę ją światu pokazać. I tu z pomocą przyszła przepiękna, bardzo w sumie minimalistyczna- jak na Lallu Chic- opaska "OUEEN OF THE NIGHT" z jedwabnego aksamitu, koralików i francuskiej koronki Chantilly. Takie małe coś, a jaką ma w sobie MOC! :-)
Przyznajcie sami!
Odrobina czerwonej pomadki, kawałek francuskiej koronki, wiatr we włosach, subtelny uśmiech
i objawiła nam się Izabella! Tajemnicza, rozmarzona, zamyślona, radosna. Kokieteryjnie zalotna.
I te rude, rozwiane włosy!
Patrzę i patrzę na te zdjęcia  i sama nacieszyć się nie mogę.

To me- the observer and lover of human's characters- Iza was not a mystery :-)
In her little glimpse of an eye there was this tiny sparkle of  "a woman with guts"- if I may say so :-)
Word by word, minute by minute during our conversation Iza was opening herself more and more.
A few minutes later we were laughing outloud and at this very moment "the other side of Izabella Z." appeared". The one that is hidden inside of every single woman but not every woman wants
to show it to the whole world. And here came the very beautiful yet - for Lallu Chic-
very minimalistic headband "QUEEN OF THE NIGHT".
Made of silk velvet, black, shiny beds and French Chantilly lace.
Such a little cutie and with such a power!
Admit it!
A touch of a red lipstick, a piece of French lace, wind blowing the hair, subtle smile
and here Izabella came into the picture! Mysterious, dreaming, reminiscent, beamish.
Flirtatiously coquetish.
And this red, blown apart hair!
I look and look at these ohotos and still can't take my eyes of it!

Po naszej sesji Iza wysłała do mnie kilka słów, które oprócz oczywistej radości,
dały mi też kolejną dawkę wiary w to, że to, co robię ma sens.

"Haniu,
tak wczoraj sobie jeszcze myślałam o tych zdjęciach i czytałam też Twojego bloga i doznałam olśnienia  Nie umiałam się określić, bo zdjęcia (z mojego punktu widzenia) zupełnie nie odzwierciedliły tego co poczułam, gdy założyłaś mi swoje dzieło na głowę.
Na zdjęciach jest spokój, tajemniczość, rozmarzenie a ja czułam się wtedy taka wolna, wesoła,
wręcz frywolna i mega kusząca  Taka tajemnicza flirciara.
Jak widzisz, Twoje kapelusze mają magiczną moc! "

Mają magiczną MOC!
Tak! Bo bez odrobiny magii życie byłoby nudne i bezbarwne, a kobieta w kapeluszu, opasce
czy innym cudzie na głowie zawsze będzie zapamiętana o wiele lepiej niż ta bez!
I o tym pamiętajcie- szczególnie na wiosennych i letnich imprezach.

Iza! Jesteś BOSKA!
Dziękuję, że "dałaś życie" mojej "QUEEN OF THE NIGHT"!
Kasia! Bez Twojej wizji nic by nie było!

After our photo session Iza sent me a few words- which among the real joy,
gave me the strong belief that what I do, makes a lot of sense.

"Hania,
as I thought about these photos yesterday and I read your blog, suddenly I suddenly realized something! I could not see it clearly, as the photos ( at my point of view) absolutely did not
show what I had felt when your piece of art was put on my head. In the photos I can see total
peace, mystery, dreaming. And I felt then so free, joyful- if not frivolous- and absolutely seductive!
The whimsical flirtatious woman!
As you can see- your hats have the magical power!"

They have the magical power!
Yes! Without the hint of magic our life would be dull and insipid.
And the woman wearing a hat, headband or any other headwear will always be remembered
much better than the one without it!
Remember about it dear Ladies! Especially when the Spring and Summer events are ahead!

Iza! You are DIVINE!
Thank you for giving life to my "QUEEN OF THE NIGHT" !
Kasia! Without your vision there would be nothing!

PHOTO:
One and only Katarzyna Purchalak KPMultimedia