LE BAL DES DÉBUTANTES. HOW EXTRAVAGANT ARE YOU?


 
At the beggining of my journey along the meandres of millinery I loved to create fascinators
and little pillbox hats. Then, with the time being and after my course with Anya Caliendo,
I fell in love with hats. Smaller, bigger, huge, felt hats, fabric covered hats, straw hats.
Normal way of developing skills and finding what we- as milliners love to work with the most.
I am still searching my signature style. It takes a lot of time.
 

 

But I know today that little pillboxes as the one shown today-
called LE BAL DES DÉBUTANTES and made for my collection LE CHIC PARISIEN
is one of the styles that I truly love to design as it generally fits all women. younger, older, long hair, short hair. It is only the matter of being extravagant enough to wear a hat made of sequinned material, with silver swirl heading up the sky, Swarovski crystals and French, vintage, silk veiling :-)
Not many women would wear this particular hat, but I believe that a young, beautiful Debutant,
going to her first ball would love to be noticed.
With such a beauty on you bet it is very much possible.
 
 

Hope that you love the hat.
I am in the middle of the heavy storm called HOUSE DECORATINg and that is why I do now write as much and so often, but I do hope that you are still and always with me and that you will forgive
me my short time absence:-)
 
Have a great time!
Leave a short message so that I know that you like it or hate it ;-)
Hania



Na początku mojej drogi przez meandry modniarstwa uwielbiałam tworzyć fascynatory
i małe toczki, jako, że jest to najłatwiejsza forma stworzenia czegoś miłego dla oka.
Z czasem, kiedy ukończyłam mój kurs u Anyi Caliendo w Nowym Jorku, zakochałam się
absolutnie w kapeluszach. Mniejszych, większych, olbrzymich, filcowych, pokrytych materiałem, słomkowych, itd., itp. Normalna droga rozwoju umiejętności i szukania tego, z czym my-
modystki-lubimy pracować najbardziej.
Wciąż szukam swojego własnego stylu. Długa to droga.




Ale już dzisiaj wiem, że toczki, takie jak ten pokazany na zdjęciu, nazwany
LE BAL DES DÉBUTANTES, będący częścią kolekcji LE CHIC PARISIEN, jest jednym
z małych nakryć głowy, których tworzenie sprawia mi wielką przyjemność i które pasują
naprawdę każdej kobiecie- młodszej, starszej, z krótkimi włosami, z długimi.
Jest to wyłącznie kwestia bycia odważną,
żeby ubrać toczek zrobiony w całości z materiału w cekiny, ze srebrnym zawijasem biegnącym
do nieba, kryształkami Swarovskiego i francuską, jedwabna woalką.
Niewiele kobiet założyłoby ten konkretny toczek, ale młoda debiutantka, idąca na swój pierwszy
w życiu, najważniejszy bal chciałaby z pewnością być zauważona.
Z takim pięknym toczkiem na głowie jest to bardzo prawdopodobne.

Mam nadzieję, że podoba Wam się mój toczek.

Aktualnie jestem w samym centrum gigantycznego huraganu, zwanego URZĄDZANIE DOMU, więc nie ma mnie tu ani zbyt często ani zbyt dużo. Mam jednak nadzieję, że jesteście tu ze mną,
i że wybaczycie mi me krótkie nieobecności.

Pięknego lata Wam życzę!
I zostawcie słowo lub dwa, żebym wiedziała, że lubicie lub nie :-)
Hania



photo: Aneta Arkit-Photography
make up: Agnieszka Michalska
hair stylist: En Studio Edyta Nickiewicz
retouch: ARKIT STUDIO
model: Aleksandra Adamska

Komentarze

Popularne posty